Zima w pełni a my prezentujemy zdjęcia domu w Borówcu w jesiennej odsłonie
Trzeba zaznaczyć, że to budynek szczególny – dom własny, a od niedawna również siedziba pracowni.
Projektując go myśleliśmy o tym, aby miał indywidualny charakter, a jednocześnie współgrał skalą i ukształtowaniem bryły z otoczeniem . W efekcie w naszym odczuciu bliżej mu do domu z katalogu niż do ikony modernizmu, choć nie można mu odmówić odrobiny oryginalności.
Jednocześnie planowaliśmy stworzyć budynek który nie będzie specjalnie drogi w wykonaniu.
W salonie nie mamy więc 50 m2 przeszkleń , choć te, w przemyślanej ilości znajdują się tam gdzie być powinny. Nie mamy też antresoli czy wysokiego na 2 kondygnacje salonu, choć otwór na schody w stropie jest nieco większy niż standardowo. Budynek przekryto prostym dwuspadowym dachem a rzut oparto na planie prostokąta.
Dom nie jest też specjalnie duży, a podział bryły na prostopadłościenny parter i „postawione” na nim piętro ze skośnym dachem sprawia, że wydaje się być jeszcze mniejszy niż jest w rzeczywistości. Ma dokładnie 197m2 powierzchni użytkowej, z czego 135m2 zajmuje część mieszkalna, a pozostała powierzchnia zajęta jest przez garaż i część biurową. Biuro stanowi formalnie osobny lokal – posiada osobne wejście i nie jest połączone z częścią mieszkalną.
Wiecej zdjęć z tej realizacji znaleźć można znaleźć pod tym linkiem.